Tydzień modlitw o jedność chrześcijan

Zakończył się kolejny tydzień modlitw o jedność chrześcijan w naszym wspólnym błaganiu do Boga zanosiliśmy błaganie o to, aby wszyscy uznający Chrystusa za Pana i Zbawiciela mogli zjednoczyć się na wzór apostołów.

„Nasza służebność – nie naiwna, ale rozsądna, roztropna – pomimo różnic konfesyjnych, domaga się postawy pokory wobec wszelkich znamion ludzkiego ubóstwa” – podkreślił bp Piotr Greger, który 24 stycznia 2023 r. wygłosił kazanie w luterańskiej świątyni w Brennej-Górkach podczas centralnego nabożeństwa Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan na Śląsku Cieszyńskim. Z biskupem pomocniczym modlili się przedstawiciele Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce – m.in. zwierzchnik diecezji cieszyńskiej bp Adrian Korczago, księża, diakoni i diakonise, a także kapłani katoliccy, w tym m.in. referent ds. ekumenizmu ks. prof. Józef Budniak. Obecni byli przedstawiciele samorządu.

Proboszcz parafii luterańskiej w Brennej ks. Roman Kluza powitał wszystkich gości i zachęcił do modlitwy w intencji jedności wyznawców Chrystusa.

W kazaniu bp Greger, w nawiązaniu do odczytanej Łukaszowej Ewangelii przywołującej słowa Maryi wychwalającej Boga – „Magnificat”, zaznaczył, jak ważna jest postawa służebna wobec Bożych planów. Odwołał się do hasła Tygodnia modlitw o jedność chrześcijan: „Czyńcie dobro; szukajcie sprawiedliwości” i zaznaczył, że ludzka służebność, pomimo różnic konfesyjnych, domaga się postawy pokory wobec wszelkich znamion ludzkiego ubóstwa.

„Czasem takie ubóstwo jest nam potrzebne, konieczne, ono zmusza do działania, prowokuje do ewangelicznej aktywności prowadzącej na ścieżki wiary” – zauważył i przypomniał, że jedenaście miesięcy temu, kiedy rozpoczęła się wojna za naszą wschodnią granicą, w poczuciu sprawiedliwości ludzie otworzyli serca i domy, budynki parafialne, różnego rodzaju ośrodki, aby przyjąć ludzi uciekających przed dramatem wojny.

„Nie pytaliśmy o religię czy wyznanie, nie stawialiśmy żadnych warunków, ponieważ liczy się człowiek potrzebujący wsparcia i pomocy; w ten sposób okazaliśmy – na miarę możliwości – swoją dobroć. Jedenaście minionych miesięcy to czas ekumenizmu w praktyce; tego nie możemy się wstydzić, ale trzeba o tym głośno i wyraźnie mówić” – stwierdził hierarcha.

Na koniec zachęcił, by uczyć się nie tylko prosić Boga, ale nieustannie Mu dziękować. „Wypracujmy w sobie poczucie wdzięczności, mobilizujmy się do tego, aby Pana Boga – jak Matka Jezusa w domu Elżbiety – nieustannie uwielbiać” – zakończył.

Bp Korczago w swym słowie przypominał, że Brenna jest „matecznikiem praktycznego ekumenizmu”. Zauważył, że przed wielu laty rozpoczęto tu szczególną próbę, „wielki eksperyment, by nie tylko spotykać się podczas okazjonalnych uroczystości tak proforma, by coś zapisać w annałach w tym temacie. „Ale tu tworzyły się przyjaźnie pomiędzy duchownymi, a one emanowały na wszystkich mieszkańców tej ziemi. Księża potrafili wspólnie stawać przy ślubnym kobiercu raz w jednym, to drugim kościele i nikt nie drżał, że za chwilę straci swoje owieczki” – powiedział luterański biskup i przyznał, że dziś ze smutkiem spogląda dziś na szereg pustych ławek w kościele.

„Nie zawsze udaje się dobre przedsięwzięcia do końca realizować. Nie zawsze znajdą się ludzie przychylni temu, by inni przyjaźnie na siebie spoglądali i ekumeniczne współbycie na każdej szerokości geograficznej, nawet w mateczniku, bywa zagrożone. Dlatego dziś tu jesteśmy razem, jak ufam, z potrzeby serca. Nie dlatego, że kazano nam zaśpiewać w chórze z tego czy z innego kościoła, nie dlatego że jako duchowni czujemy się do tego zobowiązani, bo tak wypada, ale mam nadzieję, że jest to pragnienie naszych serc, by o Chrystusie składać świadectwo nie za pomocą wielu indywidualnych wspaniałych kazań, lecz za pomocą mowy miłości, mowy współbycia” – dodał.

Podczas modlitwy wiernych przedstawiciele parafii wypowiadali kolejne intencje. Odmówiono wspólnie „Ojcze nasz”. Nabożeństwo zakończyło błogosławieństwo, udzielone przez obecnych na liturgii biskupów dwóch wyznań.

źródło: diecezja.bielsko.pl